środa, 25 marca 2015

O czym zapomniałam napisać? czyli wszystkie nasze paczki tego roku

Oczywiście skleroza czasem boli. Zapomniałam napisać na blogu o wielu paczkach, które do nas przywędrowały od .. stycznia. A było ich dość dużo, szczególnie styczeń był dla mnie owocnym miesiącem :)

Dzisiaj post krótki, kończą mi się własnie rekolekcje i następny post przewiduję w poniedziałek lub środę. W sobotę pożyczam aparat od kuzynki, więc zdjęcia będą nareszcie normalne :)

Paczka pierwsza
Pierwszą paczkę dostałam od DogChow, za konkurs o postanowieniach noworocznych (naszym postanowieniem był zakup szelek - w toku, oraz podwyższenie hopka i nauka kilku nowych komend). Nie wiedziałam, co dostanę - przyszła do nas śmieszna, zwinięta paczka. Był w niej ... koc dla psa! Koc jest naprawdę super i cieszę się, że dostałam taki przydatny prezent. Nie miałam koca kupionego z myślą tylko dla psa, dlatego jestem zadowolona, że mam to z głowy :)



niedziela, 15 marca 2015

Wspaniała paczka od BabuZoo


Kilka dni temu doszła do nas super psia paczka od BabuZoo, pełna produktów, jakich jeszcze nie widzieliśmy - a przynajmniej takich, jakich Maniek nie miał jeszcze w pysku. Paczka doszła do nas bardzo szybko, co jest dla mnie wielkim plusem.

W paczce znalazło się 5 produktów : 


-Maced szprotki suszone
-Farrado suszone mięso królika
-Maced kość wiązana
-Renske karma mokra dla psów
-Planet Pet Society kabanos z kurczaka

niedziela, 8 marca 2015

Recenzja obroży Jagnię Craft

Dzisiaj, zapewne jak wiecie, jest Międzynarodowy Dzień Kobiet. Niestety, Maniek jest psem, więc prezentu rzeczowego na pewno mi nie kupi, ale trzymam kciuki za jego posłuszeństwo i grzeczność, gdyż dzisiaj jedziemy na wieś. Byłam też dzisiaj na giełdzie i kupiłam Młodemu mały upominek, ale o tym kiedy indziej ;)

Obroża Jagnię Craft to bardzo oryginalna i solidna obroża. Szyta jest dość szeroko, co, w przypadku mojego psa, wygląda naprawdę super, jest wytrzymała i jednocześnie bardzo elegancka, stylowa. Jagnię Craft szybko się rozwija, ma coraz więcej dostępnych wzorów - ciekawych i zabawnych, dzięki czemu "garderoba" naszego psa będzie kolorowa i oryginalna. Ja wybrałam dla Mańka klasyk - czerwona obroża w białe kropeczki (bardziej przeznaczona dla suczek, ale Maniek do tej pory miał same ciemne obroże i nie było koloru w jego życiu, a w czerwonym mu bardzo do twarzy). Podczas naszego pierwszego spaceru w nowej obroży oczywiście padał deszcz. Pies mył mokry, a obroża była w miarę sucha!

poniedziałek, 2 marca 2015

Oryginalny koziołek - STODOLA

Ostatnio widziałam, że wiele osób zachwyca się tak zwanymi "koziołkami", czyli drewnianymi gryzakami, kupionymi lub często robionymi samodzielnie w pracowni u dziadka. Używa się ich do nauki psa trzymania przedmiotów w pyszczku, pozowania z nim i robienia wielu innych praktycznych, śmiesznych, przede wszystkim możliwych sztuczek czy komend. Dzięki uprzejmości firmy STODOLA możemy również uczyć się pozowania i trzymania w pyszczku!