środa, 24 września 2014

Trochę o Mańku

Wrzesień, szkoła, jesień, lekcje, praca domowa, znajomi, szkoła, lekcje ... chyba każdy gimnazjalista (i nie tylko) to przeżywa. Słowo "szkoła" oznacza dla mnie mniej wolnego czasu, a więc mniej czasu dla psa ! Chyba każdemu psiarzowi trudno jest pogodzić szkołę i długie spacery z psem. W "pierwszym prawdziwym" poście na tym blogu spróbuję opisać w kilku zdaniach mojego psa, jego charakter, zainteresowania, poziom inteligencji. Potem stworzę zakładki na blogu, gdzie znajdzie się mniej więcej streszczenie tego postu, aby każdy mógł w łatwy sposób znaleźć "charakterystykę" mojego psa i mnie.
Kliknij czytaj więcej aby przejść do dalszej części postu


Zacznę od tego, że mój psiak jest psem w typie rasy, ponieważ niby ma rodowód (tak, Kennel Club) na którym jest napisane, że rodzice to beagle (mhm) ale tylko jego ojciec ma rodowód "wypełniony". Pies ma na imię Maniek, aktualnie ma 1 rok ok. 3 miesiące, urodziny obchodzi 8 czerwca (jak moja ciocia :D). Jest psem wesołym, ale troszkę nerwowym, bo często zostaje na kilka godzin sam (czytaj pierwsze zdanie posta). Jest psem bardzo ładnym (jak każdy beagle lub pies w typie) i ludzie często się nim zachwycają na ulicy. Od razu piszę, że nie kupiłam go ze względu na wygląd i że na początku miałam mieć psa z prawdziwej hodowli, ale o tym kiedy indziej. Potrafi ok. 20 sztuczek/komend co, jak na nasze zaangażowanie, jest dużą ilością. Uwielbia smakołyki, ale nie rzuca się na karmę, która stoi do wieczora nienaruszona. Toleruje inne psy, koty, gryzonie (oprócz psa mam świnkę morską i kota). Maniek ma charakter jak prawdziwy beagle i nie widać, że nie jest rasowy. Jest często nieposłuszny, ale też bardzo towarzyski, biega z nosem przy ziemi, jest wesoły i aktywny, ale też uparty. Może nie jest bardzo mądry, ale na pewno jest inteligentny. Dla jedzenia zrobi wszystko (szczególnie ludzkiego). Jak wychodzimy to czasem zdarza mu się nabroić, ale zazwyczaj jest grzeczny i śpi.

Chyba nie chcę na razie pisać więcej żeby w pierwszym normalnym poście Was nie zanudzić, ale w dalszych postach na pewno będę opowiadać dużo więcej o nas i naszej historii, przygodach, doświadczeniach, o smakołykach, zabawkach, akcesoriach i spacerach. Dodam, że w moim mieście niedługo będzie budowany psi park, więc będzie się działo :)

Gabrysia & Maniek

4 komentarze: